Andrzej Lepper z kierowcą pojechali w Polskę. W pewnym momencie na drogę wyskoczyła świnia. Kierowca nie zdążył wyhamować i przejechał biedaczkę. Widząc co się stało Lepper kazał iść kierowcy do pobliskiego gospodarstwa i przeprosić gospodarzy za wypadek. Kierowca wraca dopiero po godzinie. W zębach trzyma cygaro, w ręce wino, a koszula mu wystaje ze spodni. Zdziwiony Lepper pyta się go.
- Dlaczego tak długo cię nie było? I co to wszystko znaczy?
- No cóż. Rolnik dał mi wino, jego żona obiad, a ich córka chwile niezapomnianej rozkoszy.
- Boże. Coś ty im powiedział?
- Że jestem kierowcą Leppera i właśnie zabiłem świnię.
Dlaczego trabant nie rusza na zielonym świetle?
1. Zatrzymał go pęd powietrza wiatraka chłodnicy samochodu stojącego za nim.
2. Najechał na gumę do żucia.

Studencka Marka

odpowiedz na wszystkie pytania



W ciągu ostatnich 30 dni zagłosowano (przeliczam) razy w naszych ankietach

Pani kierowco pamiętaj o odpowiednim obuwiu!

Wielu kierowców nie zdaje sobie sprawy z tego, że na bezpieczeństwo prowadzenia przez nas samochodu może wpływać nasza garderoba, a w szczególności obuwie – przypomina Maja Moska, ekspert ogólnopolskiej sieci motoryzacyjnej ProfiAuto.pl

Tymczasem jest to całkiem poważny problem.
– Podobno aż piętnaście procent kierowców przyznaje się do chwilowej utraty kontroli nad samochodem z powodu nieodpowiedniego obuwia. Jestem przekonana, że problem ten dotyczy w dużo większym stopniu nas kobiet, niż panów-kierowców. A to z tej prostej przyczyny, że my kobiety, chcemy zawsze wyglądać modnie i pięknie, także za kierownicą i wsiadamy do samochodu w obuwiu, które niekoniecznie nadaje się do prowadzenia – mówi Maja Moska.

Szpilki do schowka
Dlatego każda pani, bez względu na to, czy wybiera się w daleką podróż, czy jedzie tylko do pracy w centrum miasta, powinna założyć do samochodu buty na płaskiej podeszwie. Dzięki temu będzie miała pewność, że podeszwy nie zablokują się jej w rowku dywanika – tak, jak może się stać w przypadku szpilek, ani też, że nie spadną w czasie prowadzenia samochodu, jak może się stać w przypadku klapków.

– Może się wydawać, że problem obuwia za kierownicą nie wydaje się tak ważny jak zimą, to jednak radziłabym wszystkim paniom, które wybierają się w podróż samochodem, żeby zdecydowanie zapomniały o wszelkiego typu klapkach, japonkach, czy szpileczkach – mówi ekspertka ProfiAuto.

Dodaje, że sama wysokie szpilki, pakuje do schowka i zmienia po wejściu do samochodu i ubiera dopiero po dotarciu do celu. Takie zachowanie jest w dodatku całkiem praktyczne, bo eleganckie szpilki po prostu szybciej się niszczą kiedy używamy ich przy prowadzeniu samochodu.

Bezpieczna garderoba
– Dodam, że buty nie są jedyną częścią garderoby, która może nam utrudniać prowadzenie samochodu. Takim „przeszkadzaczem” może być kapelusz z dużym rondem, który może zasłonić nam widoczność w najmniej oczekiwanym momencie. No i wreszcie sukienki. Osobiście uwielbiam jeździć samochodem w długiej luźnej spódnicy, łatwo ją ułożyć i która nie krępuje ruchów, co może się zdarzyć w przypadku niejednej sukienki typu mini – mówi Maja Moska.

Dodaje, że w słoneczne letnie dni panie-kierowcy powinny pamiętać także o ochronie oczu. Zdaniem ekspertki to dobrze, że Polki coraz chętniej sięgają już po dobre, markowe okulary przeciwsłoneczne. Szkła z odpowiednią powłoką polaryzacyjną, która zapobiega oślepianiu przez słońce odbijające się w szybie czy lusterku i  filtrami UV. W tym wypadku ważne jest, żeby nie kierować się wyłącznie modnym wyglądem, ale także tym, żeby okulary chroniły nasze oczy przed oślepiającymi promieniami słońca. Natomiast w nocy, aby nie oślepiały nas światła nadjeżdżających samochodów możemy używać okularów z tzw. blue blockerem, czyli specjalnym filtrem, który tłumi niebieskie światło.

opublikowano: 2012-08-09
ostatnia zmiana: 2022-03-23
Komentarze
Polityka Prywatności