Wiecie dlaczego w maluchu nie potrzeba wyciszaczy?
Bo uszy się zatyka kolanami.
Przyjechał gościu z Japonii do polski. Wsiada do taksówki i prosi, by go podwieziono pod Pałac Kultury i Nauki, bo chce go zwiedzić. Mija ich S2000.
- Honda. Bajdzio sibka. Źjobiona w Japonii.
Kierowca wytrzymał jakoś, ale nadjechała i wyprzedziła taksówkę Celica.
- Toyota. Bajdzio sibka. Źjobiona w Japonii.
Taksówkarz wytrzymał, choć lekko sie poddenerwował. Po chwili został minięty przez 350Z. Japończyk:
- Nissan. Bajdzio sibka. Źjobiona w Japonii.
Gościu za kółkiem już się wkurzył, lecz na szczęście byli już pod pałacem. Kierowca:
- Pięćdziesiąt złotych.
- Cio?
A on go przedrzeźnia:
- Taksiomat. Bajdzio sibki. Źjobiony w Japonii.

Studencka Marka

odpowiedz na wszystkie pytania



W ciągu ostatnich 30 dni zagłosowano (przeliczam) razy w naszych ankietach
marka

Maciej Steinhof nowym mistrzem ADAC Volkswagen Polo Cup

Nowym mistrzem Polo Cup został Maciek Steinhof. 23-latek z Krakowa przejdzie do historii jako ostatni zdobywca tytułu: popularna seria wyścigów dla młodych kierowców zostanie zastąpiona w 2010 roku nową serią – Volkswagen Scirocco Cup.

Startujące w tym pucharze samochody, napędzane ekologicznym biogazem i emitujące o 80 procent mniej dwutlenku węgla, będą wytyczać nowe standardy w sporcie motorowym.

W finale na torze Hockenheim swoje czwarte zwycięstwo w sezonie odniósł Maximilian Sandritter z Raubling. Za nim linię mety minęli Kris Heidorn (Wunstorf) i Elia Erhart (Röttenbach). W walce o tytuł championa Sandritter musiał jednak uznać wyższość innego zawodnika – mimo ukończenia wyścigu na piątym miejscu Maciek Steinhof utrzymał przewagę w punktacji łącznej i otrzymał tytuł mistrza.

„Gratulacje dla Maćka Steinhofa, w pełni zasłużył na mistrzowski tytuł. Jego cztery zwycięstwa w ostatnim sezonie ADAC Volkswagen Polo Cup pozostaną na zawsze w pamięci. Słowa pochwały należą się także wszystkim pozostałym kierowcom, którzy doskonale poradzili sobie w trudnych warunkach” – powiedział dyrektor Volkswagen Motorsport Kris Nissen. „Bardzo pozytywnie oceniamy te sześć lat, gdy młodzi kierowcy mogli zdobywać doświadczenie za kierownicą Polo i jednocześnie cieszymy się na nowy projekt - Scirocco Cup 2010. Wraz z napędem na biogaz i systemem Push-to-pass wyjątkowa koncepcja serii wyścigów będzie kontynuowana.”

Maciek Steinhof, po objęciu prowadzenia przez Sandrittera na pierwszym okrążeniu, musiał dotrzeć na metę w pierwszej dziewiątce zawodników by zdobyć tytuł mistrzowski. „To wydaje się być dość łatwe, ale wcale tak nie jest. Musiałem ciężko walczyć, by obronić moją pozycję” – tak Steinhof podsumował wyścig, podczas którego stoczył zacięty pojedynek o piąte miejsce z Marcusem Fluchem (Szwecja), a dwa małe otarcia dostarczyły dodatkowej adrenaliny. „Teraz jestem niesamowicie szczęśliwy. Nie mogę w to uwierzyć – wygrałem Polo Cup!”

Także Maximilian Sandritter nie krył radości. „Mój wyścig był perfekcyjny. Naturalnie, że chciałbym zdobyć tytuł, ale dzisiaj niestety nie mogłem już nic więcej zrobić. Zostać wicemistrzem w drugim sezonie startów to wspaniały wynik” – stwierdził z zadowoleniem 20-latek.

W kategorii debiutantów wygrał Kris Heidorn. 20-letni zawodnik miał doskonały start i już w pierwszej rundzie przesunął się o cztery miejsca do przodu. „Na początku sezonu nie przypuszczałem, że w finale uda mi się stanąć na podium i w klasyfikacji łącznej będę najlepszym debiutantem. Jestem szczęśliwy i cieszę się na 2010 rok, być może w nowym Scirocco Cup” – powiedział Heidorn.

W wyścigu w Hockenheim udział wzięło czterech gości: Masaru Hamasaki (Japonia) – zajął 17 miejsce, specjalista od motocrossu Max Nagl – był 25, Sho Hanawa (Japonia) – 26, a Kelvin Tse (Chiny) ukończył wyścig na 27 pozycji.


ostatnia zmiana: 2009-10-28
Komentarze
Polityka Prywatności