Przyjechał gościu z Japonii do polski. Wsiada do taksówki i prosi, by go podwieziono pod Pałac Kultury i Nauki, bo chce go zwiedzić. Mija ich S2000.
- Honda. Bajdzio sibka. Źjobiona w Japonii.
Kierowca wytrzymał jakoś, ale nadjechała i wyprzedziła taksówkę Celica.
- Toyota. Bajdzio sibka. Źjobiona w Japonii.
Taksówkarz wytrzymał, choć lekko sie poddenerwował. Po chwili został minięty przez 350Z. Japończyk:
- Nissan. Bajdzio sibka. Źjobiona w Japonii.
Gościu za kółkiem już się wkurzył, lecz na szczęście byli już pod pałacem. Kierowca:
- Pięćdziesiąt złotych.
- Cio?
A on go przedrzeźnia:
- Taksiomat. Bajdzio sibki. Źjobiony w Japonii.
Jedzie czołg i maluch. Czołg mówi do malucha:
- Ale masz silnik w tyłku.
A maluch na to:
- Wolę mieć silnik w tyłku, niż ptaszka na czole.

Studencka Marka

odpowiedz na wszystkie pytania



W ciągu ostatnich 30 dni zagłosowano (przeliczam) razy w naszych ankietach
marka

Druga Runda Kia Lotos Cup

marka: Kia

Już za tydzień na torze w Poznaniu odbędzie się druga odsłona tegorocznego serialu KIA LOTOS Cup. W czwartek, 18 maja, odbędą się treningi bez pomiaru czasu oraz badania techniczne samochodów. Rywalizacja rozpocznie się następnego dnia treningami z pomiarem czasu, od których zależy, kto i jakie miejsce zajmie na polach startowych.

Po pierwszej rundzie KIA LOTOS Cup liderem jest Igor Gregorczyk, zaledwie po 8 punktów tracą do niego Kamil Raczkowski i Maciej Steinhof. W ścisłej czołówce są również Wojciech Herban (58 pkt.), Mariusz Sikora (54 pkt.), Bartłomiej Bakalarz (53 pkt.), Maciej Ostoja Czyżyński (52 pkt.) i Rafał Grzesiński (51 pkt.). Najwyżej sklasyfikowana pani, Klaudia Podkalicka zajmuje 15. miejsce i traci do lidera 29 punktów. Znacznie poniżej oczekiwań i możliwości ukończył pierwszą rundę Zbigniew Łacisz, który po znakomitej sesji treningowej do wyścigu ruszał z czwartego pola startowego. Uczestniczył w kolizji z Łukaszem Błaszkowskim, po wypadku spadł do drugiej dziesiątki, a błędnie (jak się po analizie materiałów fotograficznych i telewizyjnych okazało) nałożona przez sędziów kara „stop&go” zrzuciła kierowcę na koniec stawki. Jest sklasyfikowany na 17. miejscu i ma 42. punkty straty do prowadzącego.

Kierowcy zajmujący czołowe miejsca w klasyfikacji uczynią wszystko, aby utrzymać swoje lokaty, pozostali będą chcieli poprawić swe miejsca. Należy więc spodziewać się emocjonującej walki już w czasie sesji treningowej, która zapewni 27. zawodniczkom i zawodnikom miejsca na polach startowych w wyścigu finału A drugiej rundy KIA LOTOS Cup. Dla tych, którym nie uda się uzyskać czasów gwarantujących start w sobotnim wyścigu odbędzie się finał B, zwany treningiem ostatniej szansy. Pięcioro najlepszych z tego wyścigu uzupełni stawkę finału A, dla pozostałych zawody się skończą bez punktów. Prognoza pogody zapowiada, iż w czasie wyścigów na poznańskim torze jest prawdopodobny deszcz. Nawierzchnia będzie więc śliska, co stanowić może spore utrudnienie dla zawodniczek i zawodników KIA LOTOS Cup; inaczej będzie trzeba ustawiać zawieszenia samochodów, bardzo ważny będzie stan ogumienia, a w wyścigach najważniejsza będzie precyzja jazdy. Kibicom – wystarczą parasole.

www.kia-lotos-cup.pl


Komentarze
Polityka Prywatności