Dresiarz za kółkiem:
Opis osobowości:
Zwykle osobowości brak, choć występują tutaj szczątkowe cechy takie jak: złośliwość, skłonność do brutalności i używek. Prawie nie występuje w wieku powyżej 35 lat, gdyż naturalna selekcja i przydrożne drzewa ograniczają znacząco populacje.

Główne wady i zagrożenia:

* zachowuje się jak król szosy, wynika to z poczucia wyższości wobec reszty (myślącej) świata,
* wyprzedza na trzeciego,
* zajeżdża drogę,
* omija korek i kolejkę do skrętu na każdy możliwy sposób,
* bardzo nadmierna szybkość,
* wszystkie inne zagrożenia wynikające z ograniczonej wyobraźni i niskiego IQ.

Ulubione samochody:
Zależnie od zasobności portfela, ale na pewno nie będzie to Wartburg kombi. Autko musi być szpanerskie, nawet jeśli jest tanie. Nawet maluch będzie miał przyciemniane szyby, spojler, płytę CD na lusterku (obowiązkowo!) i dużą naklejkę w obcym języku (treść nieistotna, najczęściej PIONEER) a jak starczy forsy to i neonówki pod podwoziem…Wewnątrz sprzęt grający musi być najlepszy (czytaj: z największą liczbą
migających lampek) i głośniki skierowane na zewnątrz, żeby wszyscy wiedzieli, że jedzie nie byle kto. Bardziej zamożni Młodociani używają
samochodów lepszych marek dochodząc nawet do BMW. Jest też pewna zasada: -im lepszy samochód tym mniej ozdobników - po prostu nie są już wtedy konieczne do nęcenia panienek.
Dwóch facetów po długiej nocy spędzonej w barze nad ranem wsiada do samochodu. Po kilku minutach w okno pasażera stuka stary mężczyzna.
- Zobacz, w oknie jest duch! - krzyczy pasażer.
Kierowca dodaje gazu, ale twarz nie znika. Przerażony pasażer otwiera okno i pyta:
- Czego chcesz?
- Macie może papierosy? - pyta stary mężczyzna.
Pasażer rzuca przez okno paczkę i krzyczy do kierowcy zamykając ze strachem okno:
- Przyspiesz!
Kilka minut później uspokojeni zaczynają śmiać się i żartować z poprzedniego strachu. Nagle w oknie znów pojawia się ta sama twarz.
- To znowu on! - krzyczy pasażer. Otwiera okno i drżąc ze strachu pyta:
- Tak?
- Macie ognia? - dopytuje się stary mężczyzna.
Pasażer wyrzuca zapalniczkę przez okno i krzyczy:
- Przyspiesz jeszcze!
Kierowca wciska gaz do podłogi, straszliwa twarz znika z okna. Pasażer z kierowcą powoli dochodzą do siebie po spotkaniu z duchem, kiedy w oknie znowu pojawia się postać tego samego starego mężczyzny. Przerażony pasażer otwiera okno i pyta:
- Co znowu?
- Może pomóc wam wyjechać z tego błota?

Studencka Marka

odpowiedz na wszystkie pytania



W ciągu ostatnich 30 dni zagłosowano (przeliczam) razy w naszych ankietach
marka

Jazda w koleinach

marka: Renault

Latem asfalt nagrzewa się do bardzo wysokich temperatur i odkształca pod kołami samochodów. Powstają głębokie koleiny, które mogą stanowić poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drodze. Trenerzy Szkoły Jazdy Renault podpowiadają, jak radzić sobie za kierownicą jadąc po zdeformowanej nawierzchni.

Asfalt rozgrzany letnim słońcem do temperatury wynoszącej nawet 60-70°C może się topić i odkształcać pod kołami samochodów. Nie tylko masywne autobusy i ciężarówki rozjeżdżają wierzchnią warstwę jezdni, przyczyniając się do powstawania bardzo głębokich kolein. Asfalt może być na tyle plastyczny, że fałduje się pod kołami wszystkich pojazdów. Największe nierówności tworzą się zazwyczaj na najbardziej ruchliwych drogach – np. wyjazdowych z dużych miast, a także w miejscach, gdzie samochody zatrzymują się na kilka minut wgniatając nawierzchnię, czyli m.in. przy zatoczkach autobusowych oraz przed sygnalizacją świetlną.

Jazda głębokim wyżłobieniem bywa bardzo niebezpieczna. W koleinie samochód jedzie jak po szynach – ostrzegają trenerzy Szkoły Jazdy Renault – Z głębokiej koleiny czasem trudno wyjechać, co utrudnia np. płynną zmianę pasa ruchu, a omijanie przeszkód jest podwójnie trudne. Z kolei w przypadku deszczu może dojść do tzw. akwaplanacji, czyli niebezpiecznego poślizgu wodnego.

Jeśli szerokość jezdni na to pozwala, należy jechać obok kolein, po ich grzbietach – jest to szczególnie ważne podczas opadów deszczu. Nie zawsze jednak jest to możliwe, zwłaszcza na wąskich ulicach miast. Jeśli więc nie ma wyboru i trzeba poruszać się koleiną, niezbędne jest ograniczenie prędkości. Trzeba też bardzo mocno trzymać kierownicę. Nie powinno się wykonywać nią żadnych gwałtownych ruchów, ani nagle ostro hamować – radzą eksperci ze Szkoły Jazdy Renault – Wszystkie manewry muszą być płynne i spokojne. Zbyt raptowna zmiana pasa np. podczas wyprzedzania, doprowadzi do poślizgu, ponieważ przednie koła „wyskoczą” z kolein, ale tylne w niej pozostaną. Dlatego – chociaż jazda w koleinie nie jest zbyt bezpieczna – lepiej nie wyjeżdżać z niej zbyt gwałtownie.

Nie można pozwolić, aby to koleina „prowadziła” samochód. Ma ona zmienną szerokość i w pewnym momencie może mocno szarpnąć kołami – mówią trenerzy Szkoły Jazdy Renault – Ponieważ także inni kierowcy poruszają się po tej samej zniszczonej nawierzchni i mogą mieć problemy z płynnym i bezpiecznym manewrowaniem, należy jechać jeszcze ostrożniej i wyjątkowo uważnie obserwować pozostałych uczestników ruchu drogowego.

Zdeformowana nawierzchnia może być również niebezpieczna dla samochodu. Wystające ponad powierzchnię jezdni asfaltowe grzbiety są czasem bardzo wysokie i mogą uszkodzić zawieszenie samochodu.

Komentarze
Polityka Prywatności