Tirowiec przychodzi na spotkanie z księgowym żeby wyliczyć się z pieniędzy wydanych na delegacji. Wylicza: - paliwo 50 zł - obiad 80 zł - hotel 120 zł - dziewczyna 200 zł. Na to księgowy mówi:
- No nie, no ta kobieta nie przejdzie u szefa. Napiszemy, że wydałeś 200 zł na gwoździe. I rozeszli się. Po pewnym czasie ten sam tirowiec przyszedł znowu się rozliczyć. Mówi:
- paliwo 50 zł - obiad 80 zł - hotel 120 zł - gwoździe 200 zł - remont młotka 50 zł.
Niemiec, Anglik i Polak dostaną 1.000.000 pln. jeśli przejadą przez rój komarów bez ukąszenia.
1. Niemiec jedzie mercem 300 km/h - ugryzł go komar.
2. Anglik jedzie Astonem Martinem 330 km/h - ugryzł go komar.
3. Polak jedzie "komarkiem" 25 km/h, a przywódca komarów:
- Stać to nasz!

Studencka Marka

odpowiedz na wszystkie pytania



W ciągu ostatnich 30 dni zagłosowano (przeliczam) razy w naszych ankietach
marka

Automatyczne korzyści

marka: Suzuki

Automatyczna skrzynia biegów w samochodach segmentu B należy na naszym rynku do rzadkości. Polska to przecież nie Stany, a nasze drogi to nie „highway’e”. Nie ma w tym miejscu znaczenia, że tam auta segmentu B same w sobie są rzadkością, ważne jest to, że mamy wybór. Z automatu.

Ostatnią „automatyczną” nowością wprowadzoną do oferty Suzuki jest Swift A/T. Decyzja o wzbogaceniu oferty o tę wersję wynika ze strategii marki ujętej w haśle promocyjnym „Teraz cała rodzina ma skrzynię automatyczną”. Automatyczne skrzynie trafiają pod maski aut kompaktowych za sprawą miniaturyzacji, a coraz nowocześniejsza technologia produkcji zapewnia ich ogromną sprawność i niezawodność – przekonuje Artur Dobrucki, doradca techniczny serwisu Japan Motors.
Pojeździliśmy
        
Zajmijmy się jednak naszym Swiftem. Pojeździliśmy sobie wersją pięciodrzwiową z silnikiem benzynowym 1.5 l o mocy 101 KM, bo tylko w takiej (ze standardem wyposażenia GLX) automat jest montowany. Czterobiegowa skrzynia jest znana z modelu SX4. Oprócz pozycji „D”, wykorzystywanej podczas normalnej, spokojnej jazdy, mamy do dyspozycji pozycję „3”, w której odcinany jest czwarty bieg oraz dwa niższe położenia lewarka („2” i „L”), w których auto jest silniejsze i mocno hamuje silnikiem, co szczególnie może się przydać podczas jazdy w górach czy holowania przyczepki. Mocniejsze wciśnięcie pedału przyspieszenia powoduje redukcję biegu (tak, tzw. kick-down) i gwałtowniejsze przyspieszanie. Moja ukochana pilotka mówiła, że wolałaby przyspieszanie płynniejsze, ale ona po prostu lubi spokojną jazdę.


Nie wachlowaliśmy

Tu moglibyśmy podsumować, że automat, wiadomo, dla osób jeżdżących spokojnie, które nie lubią wachlować ręką w okolicy drążka zmiany biegów. Ale nie tylko. W samochodach z automatyczną skrzynią biegów dużo łatwiej przeżyć korki i źle zsynchronizowane „zielone fale”. Nie musimy przecież „wachlować ręką…” za to możemy spokojnie pisać esemesy trzymając w uwolnionej ręce telefon. Czy ja mogę taki wniosek napisać? Gdybym nie widział kilku osób, które robią „te rzeczy” (piszą esemesy prowadząc samochód), to bym nie napisał. Pozwolę sobie przypomnieć, że ustawa „Prawo o ruchu drogowym” zabrania KORZYSTANIA z telefonu, jeśli wymaga to trzymania słuchawki…
Władysław Adamczyk
Zdjęcie: Suzuki

Komentarze
Polityka Prywatności