Jedzie czołg i maluch. Czołg mówi do malucha:
- Ale masz silnik w tyłku.
A maluch na to:
- Wolę mieć silnik w tyłku, niż ptaszka na czole.
Przyjechał gościu z Japonii do polski. Wsiada do taksówki i prosi, by go podwieziono pod Pałac Kultury i Nauki, bo chce go zwiedzić. Mija ich S2000.
- Honda. Bajdzio sibka. Źjobiona w Japonii.
Kierowca wytrzymał jakoś, ale nadjechała i wyprzedziła taksówkę Celica.
- Toyota. Bajdzio sibka. Źjobiona w Japonii.
Taksówkarz wytrzymał, choć lekko sie poddenerwował. Po chwili został minięty przez 350Z. Japończyk:
- Nissan. Bajdzio sibka. Źjobiona w Japonii.
Gościu za kółkiem już się wkurzył, lecz na szczęście byli już pod pałacem. Kierowca:
- Pięćdziesiąt złotych.
- Cio?
A on go przedrzeźnia:
- Taksiomat. Bajdzio sibki. Źjobiony w Japonii.

Studencka Marka

odpowiedz na wszystkie pytania



W ciągu ostatnich 30 dni zagłosowano (przeliczam) razy w naszych ankietach

W czasie deszczu hamuj wcześniej! 5 rad na podróż w niepogodę

Na zalanej deszczem drodze wydłuża się droga hamowania i łatwiej o poślizg. – Omijajmy rozlewiska na jezdniach i słuchajmy w aucie radiowych komunikatów o pogodzie i stanie dróg – radzi Witold Rogowski, ekspert ogólnopolskiej sieci motoryzacyjnej ProfiAuto.pl

Długotrwałe ulewy powodują, że polskie drogi stają się jeszcze bardziej niebezpieczne. Dlatego wybierając się w dłuższą podróż samochodem, czy nawet w krótką np. do pracy powinniśmy szczególnie zadbać o bezpieczeństwo nasze i innych użytkowników dróg.
O kilka rad poprosiliśmy Witolda Rogowskiego, eksperta ProfiAuto.pl, ogólnopolskiej sieci niezależnych sprzedawców części i serwisów samochodowych.

1. Zadbaj o opony i jedź ostrożniej
- Przede wszystkim starajmy się jeździć ostrożniej i wcześniej zaczynajmy hamowanie. Omijajmy także kałuże, bo nie wiadomo co znajduje się pod nimi. Sprawdźmy też opony, jeśli są „łyse”, to przy takiej ilości wody nasz samochód będzie miał dużo mniejszą przyczepność – mówi Witold Rogowski.

2. Słuchaj lokalnych komunikatów radiowych
- Pamiętajmy, że duże ilości deszczu powodują, iż w niektórych miejscach, szczególnie w miastach na jezdniach tworzą się rozlewiska wodne. Często powstają one co jakiś czas w tych samych miejscach. Warto pamiętać o tym gdzie widzieliśmy takie rozlewiska przed rokiem, a także w czasie jazdy słuchać lokalnych komunikatów radiowych o warunkach na drodze – mówi ekspert ProfiAuto.pl.

3. Unikaj rozlewisk
Wjeżdżanie na zalane ulice, nawet jeśli woda wydaje się być płytka, może się źle skończyć.
– Zwłaszcza kiedy wjeżdżamy szybko, możemy stracić tablicę rejestracyjną, urwać osłonę pod silnikiem, zalać elementy w komorze silnikowej (wody szczególnie nie lubi aparat zapłonowy, cewka, przewody wysokiego napięcia i filtr powietrza). Woda może również dostać się do tłumika końcowego, co może spowodować przyspieszone rdzewienie – mówi Witold Rogowski.

4. Włącz klimatyzację, bo „zbiera” wilgoć
- W deszczową pogodę jeździmy z włączoną klimatyzacją, eliminuje ona zaparowywanie szyb. Zwracajmy też większą uwagę na stan techniczny wycieraczek i oświetlenia. Te elementy w deszczu zużywają się o wiele szybciej, a odgrywają zasadniczą rolę w czasie jazdy w niesprzyjających warunkach atmosferycznych – radzi Witold Rogowski.
Nie zaszkodzi też powrót do „zimowych” (gumowych) dywaników. O wiele łatwiej wylać z nich wodę, dzięki czemu nie będzie ona stać w aucie i parować nam na szyby. Deszcz nie zagrozi wnętrzu auta jeśli zamykamy szyby. W przypadku nadciągającej fali powodziowej oczywiście auto przestawiamy w wyższe miejsce.

5. Zabierz osłonę w razie awarii  
Nawet jeśli jedziemy do biura do centrum miasta warto zabezpieczyć się przed deszczem tak, jakbyśmy mieli iść pieszo: zabrać parasol / parasole, kurtkę przeciwdeszczową.
- Polecam też zabieranie rękawiczek warsztatowych do bagażnika. Wymiana koła w deszczową pogodę nie będzie należała do przyjemnych czynności. Warto zabezpieczyć się na tyle, na ile to możliwe.


data ostatniej modyfikacji: 2022-03-23 07:10:33
Komentarze
Polityka Prywatności