Jedzie cała rodzinka samochodem i nagle wybiega na ulice dziecko. Kierowca doskonale prowadzi samochód omijając chłopca. Podbiega do niego policjant i mówi:
- Świetnie pan prowadzi, za ten wyczyn nasza komenda ofiaruje panu w nagrodę - 1000 zł. A czy można wiedzieć na co pan przeznaczy te pieniądze?
Kierowca odpowiada:
- Wreszcie zrobię sobie prawo jazdy.
Żona próbuje ratować sytuację:
- Proszę nie zwracać na niego uwagi, on tak zawsze mówi gdy jest pijany.
Z tylnego siedzenia odzywa się babcia:
- A nie mówiłam, że tym kradzianym samochodem daleko nie zajedziemy...
Dlaczego trabant nie rusza na zielonym świetle?
1. Zatrzymał go pęd powietrza wiatraka chłodnicy samochodu stojącego za nim.
2. Najechał na gumę do żucia.

Studencka Marka

odpowiedz na wszystkie pytania



W ciągu ostatnich 30 dni zagłosowano (przeliczam) razy w naszych ankietach

Najbardziej zakorkowane miasto w Europie

Łódź najbardziej zakorkowanym miastem w Europie
Łódź najbardziej zakorkowanym miastem w Europie

Najwięcej czasu w korkach tracą mieszkańcy Łodzi. Miasto przoduje zarówno w krajowym, jak i europejskim rankingu najbardziej zakorkowanych miast na świecie TomTom Traffic Index 2016. Tamtejsi zmotoryzowani mogą spodziewać się wydłużenia czasu podróży średnio o 54%, a podczas wieczornych godzin szczytu nawet o 98% w porównaniu z sytuacją, gdy na drogach nie ma zatorów.

Przeciętnie kierowca w Łodzi rocznie traci ok. 200 godziny, czyli ok. 8 dni. Warszawa uplasowała się na czwartym miejscu jeżeli chodzi o Europę i na 17 miejscu w raporcie globalnym – mówi newsrm.tv Magdalena Marciniszyn, TomTom CE & SEE Marketing Manager.

W światowym rankingu TomTom Traffic Index 2016 uwzględniono 12 polskich miast. Mniejsze korki, w stosunku do zestawienia z 2015 r., odnotowano w ośmiu aglomeracjach (Łódź, Warszawa, Lublin, Poznań, Szczecin, Białystok, Bielsko-Biała, Katowice). W dwóch sytuacja nie uległa zmianie (Wrocław i Bydgoszcz). Większe zatłoczenie zarejestrowano w Trójmieście oraz w Krakowie.

- Najważniejszym problemem związanym z korkami jest stres, czyli przeciążenie, wywołujące liczne, w tym negatywne emocje. Irytacja wynikająca z jazdy w korku powoduje, że zaczynamy zachowywać się nieracjonalnie. Przykładem jest trąbienie na innych. Nie sprawi ono przecież, że samochody będą poruszały się szybciej. Rozładowywanie złych emocji w sposób atawistyczny, prymitywny, przez agresję słowną, a nawet fizyczną, nie zmieni sytuacji na drodze, a jedynie przyczyni się do naszego złego samopoczucia. A przecież kierowcy mogą wpłynąć na ucywilizowanie zachowania w korkach. Jeśli będziemy dla siebie uprzejmi, to zapewnimy sobie większą wygodę psychiczną – mówi Andrzej Markowski, psycholog ruchu drogowego.

Zaskakującą tegoroczną wiadomością są zmiany w czołówce światowego rankingu. Stambuł, który w poprzednim zestawieniu był zdecydowanym liderem, spadł na czwarte miejsce. W tym roku pierwsza pozycja przypadła Mexico City. Kierowcy w stolicy Meksyku mogą oczekiwać wydłużenia czasu podróży średnio o 59%, a podczas wieczornych godzin szczytu nawet o ponad 103% w porównaniu z sytuacją, gdy na drogach nie ma zatorów. Oznacza to, że kierowcy w Mexico City spędzają w podróży dodatkowe 219 godzin w skali roku.

Kolejne w światowym rankingu miast powyżej 800 tys. mieszkańców są Bangkok (57%), Stambuł (50%), Rio de Janeiro (47%) i Moskwa (44%). W pierwszej piątce najbardziej zakorkowanych miast na świecie bez względu na liczbę mieszkańców uplasowały się Mexico City (59%), Bangkok (57%), Łódź (54%), Stambuł (50%) oraz Rio de Janeiro (47%).

Zarówno z najnowszego raportu jak i poprzednich wynika, że poziom zakorkowania wzrósł o 13% w skali globalnej od 2008 roku. Z pewnością zainteresowanie budzą szokujące różnice pomiędzy kontynentami. Dla przykładu, w Ameryce Północnej poziom zakorkowania wzrósł o 17%, natomiast w Europie zwiększył się o zaledwie 2%. Może to być związane ze wzrostem gospodarczym w Ameryce Północnej i kryzysem ekonomicznym w niektórych częściach Starego Kontynentu. Wynik Europy może być spowodowany sytuacją w jej południowej części, w takich krajach jak Włochy (-7%) i Hiszpania (-13%), w których występują zmiany w natężeniu ruchu drogowego zauważalne w ostatnich ośmiu latach.


opublikowano: 2016-04-22
ostatnia aktualizacja: 2022-03-23
« powrót
Komentarze
Polityka Prywatności