Jechał facet samochodem, a że samochód dobry, szybki to sobie nie żałował. Mimo, że mokro, ślisko to na liczniku 150 km/h... 180 km/h... 220brkm/h...250 km/h..., aż tu nagle zakręt, za zakrętem furmanka. Nic się nie dało zrobić, jedno wielkie rozpierdziu, z furmanki drzazgi, konie latają w powietrzu, woźnicy urwało nogi. Zatrzymał się facet po tych kilkuset metrach, i patrzy, o k...a ,ale jatka. Nic to myśli, jatka nie jatka, może ktoś przeżył i trzeba mu pomoc. Podchodzi bliżej, a tam konie z bebechami na wierzchu, ledwo dychają. Jakoś trzeba by je dobić, co się ma gadzina męczyć. Złapał za siekierę, która wypadła z furmanki i do jednego konia, do drugiego... pozarąbywał na śmierć. Stoi i rozgląda się, co dalej, zauważył woźnice. Woźnica na to, podciągając koc i przykrywając urwane nogi:
- Panie! Nawet mnie ku...a nie drasnęło!!!
- Jak podwoić wartość malucha?
- Zatankować go do pełna.

Studencka Marka

odpowiedz na wszystkie pytania



W ciągu ostatnich 30 dni zagłosowano (przeliczam) razy w naszych ankietach
marka

Debiut ABARTHA 500 w wersji wyścigowej

marka: Fiat

Nowa wersja modelu Abarth 500 - Assetto Corse - miała międzynarodowy debiut na naprawdę wysokim poziomie.

Auto prowadzone przez kilku mistrzów rajdowych zaprezentowało się w ubiegła niedzielę na londyńskim stadionie  Wembley  przed publicznością liczącą ponad 46 000 widzów podczas imprezy Race of Champions.
Samochodem 500 Assetto Corse jechali kierowcy takiego kalibru,  jak Michael Schumacher, David Coulthard czy Andy Priaulx, zaś mistrza rajdowego Sebastiena Loeba - Abarth „doprowadził” do finału i zwycięstwa w wyścigu.

Przy 200 KM mocy oraz wadze 930 kg, model Abarth 500 Assetto Corse potwierdza swoją szybkość i stabilność, pokonując w znakomitym stylu około jednokilometrowy odcinek zbudowany na boisku stadionu. Na imprezie obecny był  Nicola Gullino, szef programów sportowych Abartha, który zbierał opinie kierowców:
“Z ogromną przyjemnością przyglądałem się występom tylu znakomitych kierowców prowadzących naszego małego Abartha. Auto „przetrwało” weekend bez żadnych problemów, pomimo, że przez dwa dni tak wielu mistrzów „wyciskało” z niego, ile się dało”.
To była znakomita jazda testowa przed sezonem 2009, kiedy to Skorpion wystąpi w trzech pucharach jednomarkowych.


ostatnia aktualizacja: 2008-12-29
Komentarze
Polityka Prywatności