Pewnego razu na skrzyżowaniu spotyka się garbus i czołg.
- O matko, ale ty masz garba! - zdumiał się czołg.
- Wolę mieć garba niż fiuta na czole - odpowiedział garbus.
Jedzie facet maluchem, wystraszony, że mu się zaraz "samochod" rozleci, a z naprzeciwka w BMW zasuwa czterech dresów. Jadą, muza na maksa, łokcie za oknami.
I nagle.. BUUUM: zderzyli się.
Maluch cały zdezelowany, a w BMWicy tylko zderzak zarysowany. Wyskakują dresy i lecą do kierowcy malucha, wrzeszcząc:
- Ty h..., poj....o cię, zobacz, co zrobiłeś, zaraz ci wp....olimy!!!
- Panowie, ale ja nie mam żadnych szans, was jest czterech... - jęczy kierowca malucha.
Dresy zaczęli się naradzać. Po chwili jeden z nich odwraca się i mówi:
- Dobra, Buła i Bazyl są z tobą.

Studencka Marka

odpowiedz na wszystkie pytania



W ciągu ostatnich 30 dni zagłosowano (przeliczam) razy w naszych ankietach
marka

Dakar 2010: Team TTC spokojny po pierwszym etapie rajdu

marka: Toyota

Po pierwszym etapie rajdu Dakar 2010 załoga Aleksander Sachanbiński Arkadiusz Rabiega zajmują 87 pozycję w klasyfikacji. W niedzielę 3 stycznia jadący z numerem 368 team TTC wystartował do drugiego etapu rajdu o łącznej długości 687 km.

Po uroczystym rozpoczęciu rajdu Dakar w Buenos Aires w Nowy Rok uczestnicy maratonu przejechali do Colon, gdzie 2 stycznia stanęli na starcie pierwszego etapu do Cordoby o długości 684 km (OS został skrócony przez A.S.O. z 251 do 199 km). Jadący Land Cruiserem team TTC pokonał trasę z czasem 3:09:20, co dało mu 87 pozycję w zestawieniu po pierwszym dniu maratonu.

- Pierwszy odcinek Dakaru był typowym odcinkiem zapoznawczym – mówi Aleksander Sachanbiński, kierowca i lider TTC. - Trasa z Colon do Cordoby była dość spokojna i przewidywalna. Ze względu na ulewne deszcze, które niedawno przeszły nad Argentyną, organizatorzy przesunęli o 52 km punkt startu do odcinka specjalnego. Na OS poczuliśmy, że wjeżdżamy w rajd: trasa przez góry była wąską, śliska i kręta. Dodatkowo trzeba było uważać na kamienie. To jednak dopiero tylko zapowiedź tego, co nas czeka w Andach. Jedziemy zgodnie z założeniami – podeszliśmy do pierwszego etapu rajdu rozważnie i spokojnie. Naszym celem nie jest ściganie się za wszelką cenę, ale meta rajdu.

3 stycznia zawodnicy wystartowali do drugiego etapu rajdu z Cordoby do La Rioja o łącznej długości 687 km z odcinkiem specjalnym o długości 355 km.

W tegorocznym Rajdzie Dakar załoga Toyota Terratrek Competition jedzie w międzynarodowym zespole Toyota France Competition. Francusko-polsko-portugalski team rajdowy wspierany jest przez kilkunastu mechaników w 3 ciężarówkach serwisowych.

dodane przez Rosteck


ostatnia aktualizacja: 2010-01-03
Komentarze
Polityka Prywatności