Do właściciela stacji benzynowej przychodzi jakiś gość.
- Czy Pan potrzebuje ludzi do pracy?
- Nie, mam komplet, nawet o dwie osoby za dużo.
- Poważnie?
- Przykro mi, ale naprawdę mówię poważnie.
- No to, do cholery, niech mnie ktoś wreszcie obsłuży!
Sixa za kółkiem
Opis osobowości:
Żeńska odmiana Żółtodzioba. Przedstawicielki tej grupy najczęściej w prostej linii przechodzą do grupy nr 4. Jeśli uda się im wyjść poza moją listę -proszę o kontakt listowny celem złożenia osobistych gratulacji

Główne wady i zagrożenia:

* zbyt mała prędkość,
* bezsensowne manewry,
* jazda bez świateł,
* kłopoty z manewrowaniem po zatłoczonym skrzyżowaniu,
* hamowanie na zakręcie, etc.


Ulubione samochody:
Małe, ponieważ zbyt odległe fragmenty mogłyby zostać zapomniane podczas parkowania lub zakręcania.

Studencka Marka

odpowiedz na wszystkie pytania



W ciągu ostatnich 30 dni zagłosowano (przeliczam) razy w naszych ankietach
marka

Dakar 2010: TTC wyżej w zestawieniu generalnym

marka: Toyota

Zespół Toyota Terratrek Competition ukończył odcinek z Cordoby do La Rioja na 78 miejscu i zajmuje obecnie 76 pozycję w klasyfikacji generalnej wyścigu. Dziś duet Sachanbiński Rabiega jedzie 441-kilometrową trasą z La Rioja do Fiambala.

Starty w dniu 3 stycznia odbywały się w ulewnym deszczu. Odcinek specjalny prowadził przez góry w trudnych warunkach atmosferycznych i w terenie wymagającym dużej uwagi i sprawności od kierowców: duża ilość luźnych kamieni, dziury na trasie, błoto, długi i stromy zjazd na OS.

- Wczorajszy odcinek był bardzo techniczny – podkreślał Aleksander Sachanbiński, kierowca TTC, tuż przed startem do trzeciego etapu. - Złe warunki atmosferyczne w regionie Cordoby zapewniły odpowiednią dawkę adrenaliny: śliska ziemia, błoto, kamienie i ostry zjazd w górach na OS-ie – wreszcie poczuliśmy, że jesteśmy na Dakarze. Na trasie trzeba było unikać forsownej jazdy. Jestem jednak zdania, że do tej pory Dakar nie jest tak trudny jak Silk Way we wrześniu ub. roku. Znacznie krótsze odcinki niż na Silku, mniej pyłu czy kolein w trasie. Dwa pierwsze dni Dakaru to jednak tylko zapowiedź atrakcji w dniach następnych. Czeka nas przeprawa przez Andy i Atakama.

Trzeci etap maratonu z La Rioja do Fiambala liczy 441 km, z bardzo technicznym odcinkiem specjalnym o długości 182 km, fragmentami przebiegającym przez piaszczystą pustynię (ok. 30 km).

- Nasza strategia jazdy sprawdza się: jedziemy swoje, ale bez forsowania, dostosowując prędkość naszego Land Cruisera do warunków na trasie – mówi Arkadiusz Rabiega, pilot w teamie Toyota Terratrek Competition. - Potwierdzeniem słuszności naszej taktyki jest awans o 11 pozycji w klasyfikacji generalnej.

dodane przez Rosteck


ostatnia aktualizacja: 2010-01-04
Komentarze
Polityka Prywatności